Troots i Berg odwrócili się i skierowali w stronę niskich
wrót, umieszczonych pośrodku bocznej ściany głównego schronu. Gdy zbliżyli się do otworu o wysokości 6 metrów i szerokości 8 metrów, na znak wartownika zamykająca go betonowa ściana drgnęła i powoli zaczęła się odsuwać.
— Z tym jeszcze mamy kłopoty — Berg wskazał na
wrota. — Nawalają silniki elektryczne. Te
wrota mają dwa i pół metra grubości i ważą 250 ton. Jest to konieczne dla zabezpieczenia przed wybuchami bomb wytwórni paliwa rakietowego, która będzie się znajdować w pomieszczeniach tego schronu.
Bogusław Wołoszański, Tajna wojna Hitlera, 1997