Przykłady użycia autentyczne, starannie wybrane, zobacz też na blogu
Szlakiem w stronę Granatów wędruję pierwszy raz w życiu i nie jestem na 100 proc. pewny, czy wydeptane w śniegu wątłe ślady doprowadzą mnie tam, gdzie się spodziewam. W każdym razie wyjdę gdzieś na Orlą i oto mi chodzi — byle do góry. No, chyba że nagle wyrośnie przede mną lodowa ściana, a w górze usłyszę brzdęk szpeju wspinaczkowego i charakterystyczne nawoływania taterników. Niemniej jednak nie mam ani sił, ani chęci, ani czasu, by kombinować i przecierać szlak po swojemu.
Bartosz Wrześniewski, Tatry, wiosna 2018, nr 64, s. 136