Są też charakterystyczne „drobiazgi”. Za kadencji poprzedniczki
amb. Spychalskiej, pani prof. Elżbiety Smułkowej, zaproszenia, okolicznościowe pocztówki z polskiej ambasady drukowano po białorusku. Teraz język się zmienił na rosyjski. Słyszeliśmy, że w ambasadzie istnieje rozporządzenie dotyczące ograniczenia kontaktów z działaczami opozycji.
NKJP: Gazeta Wyborcza, 1997