Przykłady użycia autentyczne, starannie wybrane, zobacz też na blogu
— (...) Przy czym nie chodzi o grzebanie się we własnym wnętrzu. Niemiecki psychiatra i filozof Karl Jaspers nie bez racji oskarżał popularną psychologię o rozpowszechnianie przekonania, że można dokonać samopoznania poprzez rozmyślanie nad sobą albo zastanawianie się, co byśmy zrobili w różnych sytuacjach. Najgorszym przykładem takiej iluzorycznej wiary są tak zwane psychotesty w rodzaju „czy jestem dobrą kochanką” albo „czy nadaję się na odpowiedzialnego rodzica”. Jaspers uważał tymczasem, że samopoznanie dokonuje się mimochodem, jako uboczny efekt innej działalności. Nie dowiem się, czy jestem dobrym pisarzem, jeśli nie będę pisał. Innymi słowy, samopoznanie jest wynikiem podejmowania różnych aktywności i zaangażowania w realne życie.
wywiad z Bartłomiejem Dobroczyńskim, Charaktery, nr 12, 2015, s. 32