Otóż w zaledwie trzydzieści siedem godzin po tym, jak zdałem egzamin na prawo jazdy, prowadzony przeze mnie samochód wypadł z drogi prosto w stado owiec. (...)
Ale tamten wypadek wywarł ogromny wpływ na styl mojej późniejszej jazdy. Kiedy bowiem poprzedniego dnia mój egzaminator zakomunikował, że pomyślnie zdałem test, zdawało mi się, że usłyszałem, co następuje: „Gratuluję, Jeremy. Bez cienia wątpliwości jesteś najlepszym kierowcą, jakiego w życiu widziałem”.
Czułem się niepokonany, a tamta kraksa udowodniła mi
niezbicie, że byłem w błędzie. W rezultacie, odpukać w niemalowane drewno, od tamtej pory na publicznych drogach nie przytrafił mi się ani jeden wypadek.
Jeremy Clarkson, Moje lata w Top Gear, przekład Michał Strąkow, 2012