To przy ulicy Reymonta hamował czarny citroën, po czym trzej pochmurni mężczyźni w skórzanych kurtkach i wysokich butach schodzili wąską ścieżką między sadzonkami bratków i szli alejkami
bukszpanu; wreszcie ciszę poranka przerywał szczęk repetowanej broni i huk wystrzału, którego echo niosło się daleko; Handzo padał w miękką ziemię pośród storczyków i bylin, a czarny citroën odjeżdżał prędko w stronę Brętowa i niknął za zakrętem szosy.
NKJP: Paweł Huelle, Opowiadania na czas przeprowadzki, 2007
Wielka Sobota to dzień, o którym wspominają prawie wszyscy piszący, gdyż właśnie wtedy w każdej rodzinie przygotowywano pokarmy do święcenia. Koszyczki dekorowano zielonymi borówkami,
bukszpanem lub baziami, a do środka wkładano żywność — kiełbasę, szynkę, chleb, jajka, kawałki ciasta. Tę chwilę dzieci przeżywały, gdyż były uroczyście i odświętnie ubrane i w towarzystwie rodziców lub rodzeństwa niosły święconkę do kościoła, aby kapłan pokarm poświęcił.
Kształcenie językowe w szkole, red. Maria Dudzik, tom 8, 1995