— (...) Zawodnicy są pod ogromną presją. Media motywują do walki, sponsorzy naciskają, każdy chce się pojawić w transmisji, bo nie ma w roku lepszego okna wystawowego. To jest fenomen
Tour de France. Przecież poza tym ten wyścig się niewiele różni od Giro i Vuelty. Ale marketingowo jest na zupełnie innym poziomie. Dlatego tu nigdy nie ma momentu spokoju.
Czesław Lang w wywiadzie dla sport.pl, 07.07.15