Thatcher

Niedawno Warszawę odwiedziła prywatnie lady Margaret Thatcher, z której to okazji Business Centre Club wydał obiad, na który miałem zaszczyt zostać zaproszony. Na obiad był indyk oraz referat lady Thatcher, zawierający skrócony wykład konserwatyzmu. Odnoszę wrażenie, że słuchającym radykalnych poglądów „Żelaznej Damy” nawet najbardziej zajadłym naszym konserwatystom i liberałom ciarki chodziły po plecach, co do jednego wszak lady Thatcher była równie nieugięta jak i we wszystkim innym: że zarówno wolna gospodarka, jak i przygniecenie ruchu zawodowego czy danie po łapach postulatom roszczeniowym rozmaitych grup pracowniczych, do czego zachęcała, musi się odbywać przy niezmiennym respekcie dla demokratycznego prawa. Bez respektu dla prawa niemożliwa jest demokracja i jakikolwiek — konserwatywny, liberalny czy jeszcze inny — ład ekonomiczny.

NKJP: Teodor Krzysztof Toeplitz, Mój wybór. Rzeczy mniejsze, 1998