Inspirująca i momentami dość trudna historia gracza, który wchodził do NBA z łatką „drugiego
MJ-a”. Błogosławieństwo okazało się klątwą, a fenomenalny początek kariery — pasmem kontuzji i niekończącą się walką o odnalezienie siebie na nowo.
Łukasz Szwonder, KeepTheBeat
opinia o książce Granta Hilla „Gra. Autobiografia”, wsqn.pl, dostęp 19.06.2024
Na temat źródeł nieskończonych możliwości Jordana napisano już tomy. Kiedyś ktoś stwierdził, że
MJ szybuje ponad innymi, bo zwiększa swą „powierzchnię lotną” przez granie z wysuniętym językiem. Ktoś inny dowodził, że Mike w locie inaczej układa nogi, co pozwala mu dłużej szybować niż rywale. Wedle kolejnej teorii Jordan ma nieco inaczej zbudowane mięśnie. Sam Michael, jeżeli już ktoś zdoła mu zadać pytanie, dlaczego to właśnie on jest najlepszy, odpowiada jednym słowem: motywacja. Rzecz w tym, że
MJ jest w stanie zrobić między koszami wszystko, byle tylko coś go dodatkowo zmobilizowało.
NKJP: Wojciech Michałowicz, Gazeta Wyborcza, 23.01.1997