Przykłady użycia autentyczne, starannie wybrane, zobacz też na blogu
Wasylisa odgryzła się chlipiąc żałośnie:
— Weź sobie młodą, Iwanie Charitonowiczu! Z torbami cię puści, starego dziada.
— Milcz! — wrzasnął Mieńszykow i dostojnie pogładził brodę.
Podczas takich rozmów subiekt Mieńszykowa, Saszka, skrofuliczny wyrostek z zadartym nosem, zasłania sobie twarz ręką i bulgoce jak indyk, tłumiąc śmiech.
— Weź sobie młodą, Iwanie Charitonowiczu! Z torbami cię puści, starego dziada.
— Milcz! — wrzasnął Mieńszykow i dostojnie pogładził brodę.
Podczas takich rozmów subiekt Mieńszykowa, Saszka, skrofuliczny wyrostek z zadartym nosem, zasłania sobie twarz ręką i bulgoce jak indyk, tłumiąc śmiech.
Jan Brzechwa, Gdy owoc dojrzewa, 1958