Właśnie zaczęliśmy erę
sanitaryzmu. (...) Macron we Francji ogłasza ograniczenia dla nieposiadających certyfikatów, w Irlandii tak samo ogranicza się niezaszczepionym prawo do korzystania z restauracji i pubów, w Australii w stanie Nowa Południowa Walia wprowadzono kary dla lekarzy leczących chorych na
Covid-19, w Polsce — no cóż, podobno nie ma segregacji sanitarnej.
komentarz pod artykułem, przychodnia-przemysl.pl, 15.07.2021
Autorzy projektu nazywają obostrzenia dla niezaszczepionych „
sanitaryzmem” i „apartheidem”. Ich projekt przewiduje zakaz dyskryminacji z uwagi na zaszczepienie bądź niezaszczepienie przeciwko
COVID-19. Zakazuje też wprowadzania wymogu ujawniania informacji o zaszczepieniu lub niezaszczepieniu, gdy chcemy wejść do budynku użyteczności publicznej lub skorzystać z jakiejś usługi. Ma to dotyczyć m.in. szkół, hoteli czy restauracji. Autorzy projektu chcą też zakazać „nagabywania” do szczepień przez telefon.
To propozycja sprzeczna z tym, co planuje właśnie rząd, który zapowiada, że obostrzenia będą konieczne, i zachęca do szczepień, jak może. (...)
Na temat poparcia dla ustawy nie boi się wypowiadać Anna Maria Siarkowska: — Jestem w klubie PiS, natomiast mandat posła jest mandatem społecznym. Uważam, że
sanitaryzm jest sprzeczny z prawami człowieka i wolnościami obywatelskimi. Żadnych ustaw wprowadzających apartheid sanitarny na pewno nie podpiszę — mówi. Odmawia odpowiedzi na pytanie, czy się zaszczepiła.
Wojciech Czuchnowski, Gazeta Wyborcza, 29.07.2021, s. 1
Lekarz Bartosz Fiałek, przewodniczący Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy w
Kujawsko-Pomorskiem, wystosował list do premiera Mateusza Morawieckiego i marszałek Sejmu Elżbiety Witek, w którym domaga się natychmiastowego rozwiązania Parlamentarnego Zespołu ds.
Sanitaryzmu.
(...)
Ponadto mandat posła Rzeczypospolitej Polskiej nie powinien uprawniać do propagowania antynaukowych, szkodzących zdrowiu opinii oraz zachowań. Mając na uwadze powyższe, nie pozwalajmy na powszechne — tym bardziej w ramach Sejmu Rzeczpospolitej Polskiej — propagowanie patologicznych poglądów, które zagrażają bezpieczeństwu zdrowotnemu Polek i Polaków — pisze.
wpolityce.pl, 17.07.2021