Dystans Czechów do jego twórczości paradoksalnie bierze się zarówno z jego dawnego zaangażowania w komunizm, jak i późniejszego zerwania z nim. To Václav Havel pisał o
resentymencie Czechów wobec dawnych dysydentów, gdyż zbytnio przypominali swą odwagą ich własny
konformizm. Zaś Kundera długo wierzył w szanse reformowania socjalizmu.
Piotr Bratkowski, Newsweek, 20/2015, s. 84
Kiedy myślę o tym, to mam w głowie kilku autorów – jednym jest wspaniały eseista niemieckojęzyczny Jean Améry, żydowskiego pochodzenia, który po anszlusie Austrii znalazł się w Belgii, tam trafił do ruchu oporu. Został aresztowany, torturowany, a potem zesłany do Auschwitz — przeżył i popełnił po latach samobójstwo, jak zresztą wielu więźniów. Zostało po nim niewiele tekstów, ale bardzo ważnych, z których jeden dotyczy tego, co nazywa
resentymentem. Czyli w tym wypadku odmową pogodzenia się, wybaczenia. Ten sam temat podejmowali francuski filozof Vladimir Jankélévitch czy wielki włoski pisarz Primo Levi, też więzień Auschwitz.
P. Śpiewak, wyborcza.pl, 16.12.2022