Przykłady użycia autentyczne, starannie wybrane, zobacz też na blogu
Do napisania tego postu natchnął mnie pobyt w moim ulubionym (jak każdego warszawiaka, hehe) Krakowie. A raczej powrót z Krakowa do Warszawy. Właśnie, do Warszawy, nie do Wa-wy! Dlaczego, ach, dlaczego to umęczone miasto spotyka i to jeszcze? Czy naprawdę te cztery litery „rsza” to aż tak wiele?