Powieść
Forstera Howards End została przełożona na polski jako
Domostwo pani Wilcox (...) polski tytuł pozostaje znaczeniowo tożsamy z tytułem oryginału (...) Howards End to rzeczywiście domostwo pani Wilcox. (...) Tytuł polski jest bardziej nacechowany emocjonalnie: nieco archaiczne, podniosłe słowo „domostwo” kieruje uwagę czytelnika prosto ku głównemu problemowi powieści, ku tematowi zakorzenienia i bezdomności, będącemu także jednym z najważniejszych tematów całej twórczości
Forstera.
Jerzy Jarniewicz, Przekład tytułu: między egzotyką a adaptacją, w: Przekładając nieprzekładalne, red. Małgorzata Ogonowska, Gdańsk, 2000, s. 480