Przykłady użycia autentyczne, starannie wybrane, zobacz też na blogu
Powodowałaby ona u panów niepłodność, ale efekty jej działania byłyby odwracalne. Gen ten włącza się bowiem dopiero w końcowym etapie produkcji nasienia. Pigułka nie wpływałaby więc na wcześniejsze stadia spermatogenezy, co oznaczałoby, że stosujący ją mężczyźni nie staliby się niepłodni na zawsze. Ale to na razie jedynie teoria.
Dorota Romanowska, Newsweek, 7–12.01.2014, numer 2, s. 74