Przykłady użycia autentyczne, starannie wybrane, zobacz też na blogu
Pierwszymi preppersami były nasze babcie i prababcie. Doświadczone wojną, zawsze w piwnicy miały zapasy kapusty kiszonej, a w szufladzie świeczki i zapałki. W czasach PRL preppersem był praktycznie każdy Polak. Dodatkowy kilogram cukru, mąki, kaszy był marzeniem niemalże każdego obywatela — mówi Łukasz, instruktor szkoleń dla preppersów, bushcraftowców (zdobywających umiejętności i wiedzę o tym, jak przetrwać w lesie) i survivalowców (pragnących nauczyć się przetrwania w ekstremalnych warunkach). – Uczę, jak rozpalać ognisko w lesie za pomocą krzesiwa, jak zbudować szałas. Zainteresowanie jest duże, a od czasu konfliktu na Ukrainie ciągle rośnie.
polityka.pl, 15.03.2016