Zdumienie wszystkich dosięgło szczytu, kiedy lis stanął na środku Placu Sędziów, ukłonił się z godnością królowi, lekceważąc publikę, a następnie wyprężył się, jakby czekał na przyjęcie pochwały za zasługi.
Nie wyglądał wcale na kogoś, kto wrócił z wygnania i poniewierki. Błyszczące puszyste rude futro delikatnie falowało poruszane wiaterkiem i odsłaniało gęsty, zdrowy
podszerstek. Silny smukły tors, lśniące, bystre oczy i modelowa sylwetka młodego, zdrowego samca wzbudziły podziw i zaniepokojenie.
Halina Bajorska, Las obiecany, 2020
Ubierać psa czy nie ubierać? Niektórzy śmieją się z psów w kurteczkach...
Bardzo ciężko odpowiedzieć na to pytanie ze względu na równo rozłożone grono zwolenników i przeciwników. Odpowiem tak: wszystko zależy od rasy psa lub typu sierści u kundelka. W zimowej aurze dobrze radzą sobie psy o bujnej sierści i gęstym
podszerstku. Psy z takim zabezpieczeniem nie wymagają ingerencji w postaci ubranek. Wełnisty
podszerstek chroni je przed zimnem, a włos okrywowy przed wilgocią. Rasy, o jakich tutaj mowa to bernardyn, owczarek niemiecki czy mastif tybetański.
Z drugiej strony mamy małe psy, bardzo popularne w ostatnim czasie, jak np. yorkshire terrier lub maltańczyk. Rasy te, nawet jeśli dawno nie odwiedzały
groomera i mają bujny włos, nie mają
podszerstka, więc nie są chronione przed zimnem. Dodatkowo długi włos sprzyja gromadzeniu się śniegu na brzuchu, co nie tylko utrudnia poruszanie się, ale także mocno wychładza zwierzę.
ocelot-zoo.pl, 30.09.2018