Tym razem jednak do tego grona dołączył usportowiony figurant — wersja G6 (zawsze myślałem, że mamy G7, ale możliwe, że wywalili Japonię za produkowanie nudnych samochodów).
Tak czy owak, G6 ma pewne wyraźne sportowe akcenty w postaci aluminiowych felg, podświetlanych na czerwono zegarów i skórzanej kierownicy. Znajdziecie tam także bardzo dobrą skrzynię biegów o niewielkich rozmiarach i sześciu przełożeniach, która piszczy po wrzuceniu biegu wstecznego.
Jeremy Clarkson, Moje lata w Top Gear, przekład Michał Strąkow, 2012