— Tętno było bardzo wysokie, ale pewność jeszcze wyższa?
— Tak. Pewność siebie bardzo mi pomogła. Często wysokie tętno przekłada się na karabin, w rytm bicia serca mogą się pojawić ruchy karabinu. A tutaj to nie miało miejsca. (...) Przed tamtą konkurencją zauważyłam jedną rzecz, która była cennym doświadczeniem na całe życie. Po masażu zdałam sobie sprawę z tego, że wcześniej napięcie psychiczne i napięcie mięśni uniemożliwiało mi swobodne oddychanie, że mój
oddech był bardzo płytki. Zrozumiałam, że nie mogę dobrze strzelać, skoro nie jestem dotleniona, że to ma wpływ na koncentrację, na gorszą pracę. Wtedy napisałam sobie na kartce „Oddychaj” i tę kartkę kładłam na stanowisku. Od tego momentu jakość mojej pracy była inna.
wywiad z Renatą Mauer-Różańską, sport.pl, 20.09.2020