Urodzaj tego roku był nadzwyczajny. U nas w sadzie gałęzie drzew uginały się do samej ziemi. (...). Kilka razy dziennie wymykałem się do ogrodu i
objadałem się wiśniami prosto z drzewa. Nie zadawałem sobie nawet trudu, żeby je zrywać; po prostu obsuwałem wargami z pestek dojrzałe jagody, dopóki zęby i język nie ścierpły mi od kwasu.
Jan Brzechwa, Gdy owoc dojrzewa, 1958
Wyniki licznych badań wskazują, że jedną z przyczyn
objadania się jest nieradzenie sobie z emocjami i skrywanie ich. Dlatego głównym celem terapii otyłości nie powinna być koncentracja na redukcji wagi ciała, lecz odnalezienie homeostazy emocjonalnej.
Magdalena Jarzębowska, Charaktery, nr 12, 2015, s. 52