Przykłady użycia autentyczne, starannie wybrane, zobacz też na blogu
Ludzie kochali wtedy majny i ich śpiew. Rozmnażały się i było ich coraz więcej. Singapur się rozrastał, aż zmienił się w bogate, nowoczesne i głośne miasto. Tak głośne, że majny, by w nim przetrwać, przekrzyczeć miejski huk, zmieniły swój głos. Stał się ostry, przenikliwy, nieznośny dla ludzkiego ucha. Wtedy majna przestała być miła mieszczanom. Narzekali, że ptaków jest w mieście zbyt wiele, że są brudne, stanowią zagrożenie dla ludzi, bo roznoszą choroby. Coraz częściej słyszało się, że to szkodniki, których należy się pozbyć.
wyborcza.pl, 7.07.18