Przykłady użycia autentyczne, starannie wybrane, zobacz też na blogu
Kiedy Jarek wsuwał głowę do okienka narzędziowni i zwracał się z uprzejmą prośbą o wichajster do luzowania felgi, obaj zachowywali najpoważniejsze miny, a przecież wiedzieli, ze to tylko wspaniała zabawa, nic więcej – mimo że obręcz koła trzeba było naprawdę zdjąć specjalnym narzędziem.
Jerzy R. Krzyżanowski, Ariadne, 1998, s. 34