Europejską mekką
base jumpingu jest Norwegia. Tłumnie przyjeżdżają tam spadochroniarze, którym normalne skakanie nie dostarcza już tylu emocji. W tej części Europy lodowiec cofający się w kierunku bieguna północnego zostawił po sobie przebogatą rzeźbę terenu z płaskowyżami, stromymi urwiskami, rzekami, jeziorami, fiordami.
NKJP: Gazeta Poznańska, 2003
Bułgaria nie jest może mekką
BASE jumpingu, ale można tam znaleźć tak różne od siebie miejsca do uprawiania tej dyscypliny jak wapienna jaskinia Devetashka i pokomunistyczna betonowa szkarada ozdobiona czerwoną gwiazdą. Co kto lubi :-)
goryonline.com, 28.05.2015