Długi cień Rosji wisi nad kirgiskimi górami co najmniej od dwóch wieków. Chociaż sami
Kirgizi przywędrowali na tereny dzisiejszego Kirgistanu z Syberii między X a XIII w., to nowożytna historia kraju zaczyna się dopiero wraz z rosyjskim podbojem kolonialnym w XIX w., uzupełnionym zmianą barw zaborczych, na czerwone, w latach 20. XX w. To Sowieci stworzyli kirgiską państwowość, a zdaniem złośliwych — kirgiski naród (według tego poglądu
Kirgizi i Kazachowie to jeden naród, tyle, że Kazachowie mieszkali w stepach, a Kirgizi w górach). Bolszewicy sprawili, że
Kirgizi „zeszli z koni” — dali im wszystkie niezbędne do funkcjonowania nowoczesnego państwa instytucje (drogi, urzędy, szpitale, szkoły, a nawet stworzyli kirgiski alfabet), ale zrobili to po swojemu, czyli ułomnie.
Michał Lubina, polska-azja.pl, 08.09.14
Jak większość
Kirgizów, Hadżi Aseman jest człowiekiem powściągliwym, lecz po chwili rozmowy można wyczuć, że mimo dystansu i powagi, bardzo serdecznym. To kulturalny i światły pan, o regularnych rysach twarzy, dość wysoki i postawny jak na
Kirgiza. Aseman ma już ponad pięćdziesiąt lat — wiek jak na ten kawałek świata bardzo sędziwy.
Jakub Gajda, psz.pl, 03.02.11