Wszystkie bowiem okoliczności wskazują, że
Himmler opracowując plan „alternatywnego zakończenia wojny” działał na polecenie Hitlera! Choć może wydawać się dziwne, że Führer wybrał do wypełnienia takiej misji człowieka odpowiedzialnego za zbrodnie ludobójstwa na terenie wielu państw Europy. Który z polityków wolnego świata chciałby usiąść do negocjacji z
Himmlerem? Podać mu rękę? (...) A jednak! Chciałby! W polityce ważna jest skuteczność, a nie sentymenty i oceny moralne. Gdyby takie negocjacje się rozpoczęły, bez wątpienia
Himmler byłby najbardziej wartościowym partnerem ze wszystkich członków nazistowskich władz Niemiec!
Nie dlatego, że kierował czarną siłą SS. Dlatego, że miał w ręku miliony istnień ludzkich i decydował o ich losie. Życie dwóch i pół miliona Żydów było walutą, jaką naziści mogli zapłacić rządom Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii za zawarcie pokoju.
Bogusław Wołoszański, Tajna wojna Hitlera, 1997