Ponadto badani twierdzili, że oznaczenie produktów
GM jest za mało wyraziste. Informacji tej trzeba się doszukiwać, co również może wpłynąć na niezauważenie jej, zwłaszcza gdy konsument jest mało zaangażowany w zakup. Wytłumaczeniem tego, że konsumenci nie mieli styczności z produktem
GM, jest także to, że takich produktów na półkach sklepowych jest w rzeczywistości niewiele i są to głównie oleje, wytworzone z nasion soi
GM.
(...)
W dyskusji wskazano, również błędnie, że na polskim rynku znajdują się pomidory
GM, które były przez uczestników konsumowane. Świadomość ta może wiązać się z podawaną często informacją, że pierwszym produktem
GM, który był dostępny dla konsumentów i znalazł się na półkach sklepowych był pomidor
GM, o przedłużonej trwałości. Pomidor ten jednak został wycofany ze sprzedaży, a na polskim rynku nigdy nie był obecny.
Eliza Krysiak, Tomasz Twardowski, Sprawy Nauki, nr 3, marzec 2009, sprawynauki.edu.pl