Stanowisko badaczy w kwestii roli Chazarów w dziejach Rusi Kijowskiej ewoluowało od idealizacji po demonizację i podlegało ogólnym tendencjom historiografii oraz jej uwikłaniom politycznym.
Chazaria bywała postrzegana jako wzór tolerancji religijnej, jako obrońca formującego się wschodniosłowiańskiego państwa lub jako groźny dla tego procesu grabieżca.
Hanna Zaremska, Chazaria – państwo na pograniczu kultur, (w:) Granica wschodnia cywilizacji zachodniej w średniowieczu, 2014, s. 49
Czy wybór judaizmu był krokiem z politycznego punktu widzenia słusznym czy też błędnym można by lepiej ocenić, analizując jego wpływ na stosunki
Chazarii z sąsiadami. Ich obraz nie jest jednak jasny. Historycy zwracają uwagę na intensyfikację zabiegów Cesarstwa o zażegnanie zagrożeń ze strony Rusi i Kaukazu. Judaizacja
Chazarii, której — przypomnijmy — źródła bizantyńskie nie odnotowują, zbiegła się w czasie z położeniem kresu chazarsko-bizantyńskiej
entente. Jest jasne, że Konstantynopol, poszukując sojusznika swej polityki na stepach, spoglądać zaczął raczej w stronę Pieczyngów, a nie Chazarów. Militarny alians Bizancjum z państwem, którego mieszkańcy wyznawali judaizm, był problematyczny.
Hanna Zaremska, Chazaria – państwo na pograniczu kultur, (w:) Granica wschodnia cywilizacji zachodniej w średniowieczu, 2014, s. 41