wunderkind

Izaak Babel uczył się prywatnie hebrajskiego i Talmudu, acz lekcji gry na skrzypcach nie pobierał u odeskiego tresera wunderkindów Stolarskiego — jak bohater jego opowieści „Przebudzenie”. Skończył państwowe gimnazjum im. Mikołaja I, a po maturze — kijowską Wyższą Szkołę Handlową; na uczelniach takich obowiązywał w carskiej Rosji numerus clausus dla Żydów. W gimnazjum usiłował już pisać — i to po francusku; nauczyciel tego języka, Vadaun, rodem z Bretanii, podsuwał chłopaczkowi właściwe lektury.

J. Pomianowski, wyborcza.pl, 2.11.2012

Skąd wiem, ktoś ty taki? Stąd, że śledzę, co się tam u was w Warowni dzieje. I doszły mnie słuchy, że wyszkolił się tam taki jeden wunderkind, że zwą go Geraltem i że niedługo ma ruszyć na szlak.

A. Sapkowski, Rozdroże kruków, 2024