Podawanie ręki jest przy powitaniach w powszechnym użyciu (chociaż dawniej tzw. klasy wyższe bardzo w tym były powściągliwe). Wedle klasycznych reguł, takie powitanie już wymaga błyskawicznej oceny
porządku dziobania. Pierwszy wyciąga rękę ten, kto w danym spotkaniu stoi wyżej w hierarchii bądź elegancji płci, a więc rękę pierwsza podaje kobieta — mężczyźnie, szef — pracownikowi, starszy — młodszemu. Tylko prezydent kraju podaje rękę — reszcie świata. Jak nie podaje, nie wypada się z ręką pchać. Z drugiej strony, nawet przy naruszeniu rankingu, ręki już wyciągniętej absolutnie nie wypada zignorować.
NKJP: Polityka, 2002
To doświadczenie doskonale znane setkom tysięcy Polek i Polaków, którzy w poszukiwaniu lepszego życia pojechali na obczyznę, by tam budować dobrobyt własny, ale może jeszcze bardziej — kraju, w którym się osiedlili. Bo taki jest
porządek dziobania we współczesnej bogatej, przesyconej i przemądrzałej Europie. Urodzeni w regionach, którym w nowoczesnym świecie fortuna nie sprzyja, obsługują, sprzątają, karmią i bawią tych bardziej uprzywilejowanych i majętnych. Portugalki we Francji, Włosi, Turcy i przybysze z byłej Jugosławii w Niemczech, Rumuni we Włoszech, Bułgarzy w Hiszpanii, Polacy w Irlandii i Wielkiej Brytanii, a Ukrainki w Polsce.
warszawa.wyborcza.pl, 8.07.2023