Po latach te różnice widać
jak na dłoni. O ile premier nabija się z pałacowych kandelabrów, o tyle prezydent lubi celebrę i sprawowanie funkcji reprezentacyjnej.
Rafał Kalukin, Michał Krzymowski, Newsweek, 7–12.01.2014, numer 2, s. 14
Przejrzałam również raporty z poprzednich lat.
Jak na dłoni widać, że z roku na rok
NOP-ów przybywa. W 2005 roku było ich 878, pięć lat później 1065, w 2011 roku 1136, w 2012 — 1500 i w 2013 — 1848. Co się stało, że w ciągu zaledwie kilku ostatnich lat liczba
NOP-ów się w Polsce podwoiła?
Zadałam to pytanie krajowej konsultant ds. epidemiologii. „Znacznie zwiększyła się czułość systemu — odpowiedziała dr Iwona Paradowska-Stankiewicz. — Mamy więcej zgłoszeń, co wynika z faktu, że rodzice są bardziej świadomi problemu i częściej informują lekarzy o niepokojących objawach, które pojawiły się u dziecka po szczepieniu”.
Izabela Filc-Redlińska, Szczepionki. Nie daj się zwariować, 2016