Przykłady użycia autentyczne, starannie wybrane, zobacz też na blogu
Stojąc z nimi w kolejce do kasy
fast foodu, uświadomiłem sobie, co miał na myśli Jan Paweł II, gdy apelował o „wyobraźnię miłosierdzia”. Recz niby prosta jak drut — kupuję dla siebie, ale pamiętam, że na ulicy są ludzie, którzy kupić nie będą w stanie. Kupuję więc i dla nich.
Szymon Hołownia, Monopol na zbawienie, 2011
Lekarze przestrzegają przed przetworzoną żywnością, ale większość z nas, nie mając czasu na przygotowywanie posiłków, i tak woli wybrać się do
fast fooda albo kupić gotowy produkt, który odgrzewamy w mikrofali.
Katarzyna Jura, Jak mieć zgrabną sylwetkę?, 2015, s. 24
Istnieje kilka oczywistych powodów, dla których biedni i ludzie z klasy robotniczej oparli się szaleństwu na punkcie zdrowia: karta do siłowni bywa droga, a „zdrowe jedzenie” kosztuje zazwyczaj więcej niż „śmieciowe”. Jednak w miarę jak klasy oddalały się od siebie, nowy stereotyp klas niższych jako rozmyślnie niedbających o zdrowie szybko zmieszał się ze starym stereotypem
żuli i półanalfabetów. Zmierzyłam się z tym bezpośrednio w mojej pracy rzeczniczki podniesienia płacy minimalnej. Bogata
publika może cmokać ze współczuciem nad żałośnie niskimi płacami oferowanymi robotnikom, ale jednocześnie często będzie chciała wiedzieć, „czemu ci ludzie bardziej o siebie nie dbają?”, czemu, na przykład, palą albo jadają w
fast foodach. Troska o ubogich bywa zazwyczaj zabarwiona krytyką.
wysokieobcasy.pl, 31.05.2025