Oczywiście, że co roku najpierw się z tego śmieję, a potem
cichaczem wrzucam sobie na klatę i duszę postanowienia noworoczne. Albo co gorsza nie
cichaczem, lecz informując o tym najlepszą z żon.
Marcin Meller, Newsweek, 7–12.01.2014, numer 2, s. 23
(...) przypominał bardzo czerwoną watową kołdrę, pod którą spała Krysia. Na kołdrze leżały dwa grube warkocze. Korciło mnie, aby
cichaczem złapać jeden z nich za koniuszek i szarpnąć. Uznałem jednak, że wczorajsze zajście na stacji zobowiązuje mnie do większej stateczności. Skierowałem więc wzrok w inną stronę.
Jan Brzechwa, Gdy owoc dojrzewa, 1958