Sycylia zawsze była piękna, dzika, ponętna i słaba. Nigdy nie rządziła się sama. Zawsze ją zdobywano, kolonizowano, wyzyskiwano. Rządzono nią z daleka. Fenicjanie, Grecy, Rzymianie, Wandalowie, Ostrogoci, Bizantyńczycy, Arabowie,
Normanowie, Germanie, Aragończycy, Hiszpanie, Francuzi traktowali wyspę jak kolonię. Do Włoch należy dopiero od 1860 r. Nie było tam nigdy władzy centralnej, dlatego poszczególne rodziny musiały pilnować porządku na swoich terenach. Przypominało to trochę azjatyckie struktury plemienne. Ojciec rodziny rządził i decydował o wszystkim. Rządził twardą ręką, domagając się absolutnego posłuszeństwa.
NKJP: Polityka, 2009