Zacznijmy od Petersburga. W polszczyźnie utrwalił się przez dwa wieki
Newski Prospekt — w takim szyku i w takiej formie. Nie należy go więc na nowo niejako wprowadzać i
transkrybować (musiałby być
Niewski prospiekt, co jest bez sensu także dlatego, że rzekę tamtejszą znamy jako
Newę, a nie
Niewę) albo łamać przyzwyczajenie i zmieniać na