Rozróżnienie pisowni —
jakby czy
jak by? — to odwieczny problem wielu piszących. W tekstach łatwo natknąć się na błędy: to, co powinno być napisane łącznie, bywa napisane oddzielnie, i na odwrót. Wiele wskazań i podpowiedzi, zawartych czy to na stronach poradni językowych, czy to stronach firm korektorskich, blogerów językowych itd., w teorii wygląda dobrze, zwłaszcza przy odpowiednio dobranych przykładach, ale w konfrontacji z szerszym materiałem nie zdaje egzaminu. Dość jałowe, bo niepomagające, wydają się na przykład wskazówki semantyczne w rodzaju „używamy, gdy chcemy wyrazić przypuszczenie, niepewność, warunek lub pytanie” (zagadka: mowa tu o
jakby czy o
jak by?) czy gramatyczne w rodzaju „jeśli
jak jest zaimkiem, to
by piszemy osobno”.
Dodajmy, że cała ta kwestia nie jest związana z reformą ortograficzną RJP (por. regułę
pisownia razem, osobno, z łącznikiem (II): cząstka -by (-bym, -byś, -byśmy, -byście)). Właściwa pisownia sprzed reformy jest i właściwa po niej.
Wydaje nam się, że najprostsze i najbardziej praktyczne kryterium brzmi tak: