Dwa ostatnie stulecia to czas ustabilizowania się nazwisk i postępująca formalizacja ich zapisu (księgi parafialne, urzędowe, bazy danych). Równolegle następowały i następują procesy upodmiotowienia kobiet. Wpływają one także na słowotwórstwo nazwisk żeńskich. Formy nazywające żony i córki tworzono dawniej od imion, zawodów, przezwisk, nazwisk ich mężów i ojców. Było to odbiciem ich statusu — podporządkowania władzy najpierw ojca, a następnie męża. Stąd znane z historii i częściowo obecne w słowotwórstwie dialektalnym formy: Janowa ‘żona Jana’, Kowalicha ‘żona kowala’, Loskula ‘córka mężczyzny o nazwisku Loska’, Wernerka ‘żona mężczyzny o nazwisku Werner’, Kowalszczanka ‘córka Kowalskiego’, Frankiewiczka ‘pani Frankiewicz(owa)’.
W języku ogólnym, w zwyczaju językowym i częściowo w zapisach urzędowych funkcjonują następujące zasady: 1) od nazwisk przymiotnikowych zakończonych na -ski, -cki, -dzki tworzy się nazwiska żeńskie (zarówno żon, jak i córek) jak od przymiotników: Kowalski — Kowalska, Gałecki — Gałecka, Rudzki — Rudzka;
2) od innych nazwisk przymiotnikowych tworzy się nazwiska żeńskie
3) od nazwisk zakończonych na spółgłoskę inną niż -g: a) b)
4) od nazwisk zakończonych na spółgłoskę -g: a) b)
5) od nazwisk zakończonych na samogłoskę -a: a) b) 6) od nazwisk zakończonych na samogłoski -e, -o
7) od nazwisk zakończonych na -ge, -go
Pełna treść tej i 427 pozostałych reguł dostępna w abonamencie.