Krzyknął, na co tamten wyszedł O poprawności wprowadzania zdań podrzędnych wyrażeniem na co
Przyjrzyjmy się takiej serii zdań:
(1) Tommy niechcący uderza łokciem w suszarkę do rąk, na co w pomieszczeniu rozlega się głośny warkot.
(2) Wskazuję ją gestem, na co on piorunuje mnie wzrokiem.
(3) Jęczę głośno, na co Nadia natychmiast na mnie spogląda.
(4) — Nie wygłupiaj się — rzucam, na co marszczy brwi, jakbym ją obraził.Czy są one poprawne? Ocenialibyśmy takie konstrukcje jako
Pełna treść tego i 4960 pozostałych artykułów poprawnościowych dostępna w abonamencie.