Co można przeczytać w słownikach? Zwykle to, że obie formy są równorzędne. Tak spójnie od „Słownika poprawnej polszczyzny” pod red. W. Doroszewskiego (1973), przez „Inny słownik języka polskiego” pod red. M. Bańko (2000), po „Wielki słownik poprawnej polszczyzny” pod red. A. Markowskiego (2012). Co można przeczytać w Internecie (na forach)? Pojawiają się opinie, że dziś mówi się wieczoru, a wieczora jest nieco przestarzałe.
Ani do końca prawdy nie podają słowniki, ani głos ludu nie jest do końca słuszny. Ale po kolei. W ogólnym
Pełna treść tego i 4999 pozostałych artykułów poprawnościowych dostępna w abonamencie.
W cenie jednej kawy na miesiąc.
sprawdź