— Młodzieńcze, poezje twoje podobają mi się bardzo... Dam ci za nie — no; ileż ci zapłacić?Problem jednak w tym, że jeśli
— Jak najwięcej — odrzekł Noel. — Widzi pan, my potrzebujemy dużo, bardzo dużo pieniędzy, ażeby podnieść byt materialny rodziny Bastablów.
Pan redaktor włożył okulary na nos, począł nam się bacznie przyglądać.
— Pragniecie podnieść byt materialny... dobra myśl, opowiedzcie mi szczegółowo, jak wpadliście na ten pomysł.(Edith Nesbit, Poszukiwacze skarbu, tłumaczenie Halina Jel, 2015 (1899))
Pełna treść tego i 4999 pozostałych artykułów poprawnościowych dostępna w abonamencie.