Przykłady użycia autentyczne, starannie wybrane, zobacz też na blogu
— Piwa tedy, piwa, panie Bartłomieju — zatarł dłonie Jan Hofrichter, jeden z bogatszych kupców miasta. — Nasz to trunek, piwo, winem niechaj szlachta i różni pankowie trzewia sobie kwaszą... Z przeproszeniem waszej wielebności...
— Nic to — uśmiechnął się ksiądz Jakub von Gall, proboszcz od świętego Jana Ewangelisty. — Jam już nie szlachcic, jam pleban.
— Nic to — uśmiechnął się ksiądz Jakub von Gall, proboszcz od świętego Jana Ewangelisty. — Jam już nie szlachcic, jam pleban.
NKJP: Andrzej Sapkowski, Narrenturm, 2002