Wkrótce spodziewała się szóstego dziecka i moja matka obiecała, że uszyje dla niego wyprawkę.
Istotnie, zabrała się do tego z wielkim zapałem, a ja miałem ten pożytek, że mogłem kręcić maszyną do szycia, co w pewnym drobnym stopniu zaspokajało moją tęsknotę za parowozami.
Jan Brzechwa, Gdy owoc dojrzewa, 1958