Serwis, zdaniem znawcy internetu Wojciecha Orlińskiego, zaprojektowano tak, żeby odwiedziny przypominały wizytę u przyjaciela — duszy towarzystwa, kogoś, kto ma zawsze na podorędziu najnowsze dowcipy. Niekoniecznie sortowane tematycznie, ale za to same tylko starannie wybrane perełki z morza
chłamu. Serwis zbiera w sieci to, co zabawne i co spodobało się redakcji. Pokazywane żarty mają inspirować gości odwiedzających stronę do wymyślania własnych, co tworzy samonapędzającą się machinę.
wyborcza.pl, 09.01.15
Co zamierza robić w europarlamencie? — Sprawa jest bardzo prosta. Jedyne, co można tam osiągnąć, to uchronić Polskę przed zalewem legislacyjnego
chłamu. Tych setek tysięcy rozporządzeń, nakazów, zakazów, które paraliżują polską gospodarkę. To się da zrobić i raczej nic więcej - mówi.
warszawa.gazeta.pl, 09.01.15